Autor |
Wiadomość |
<
100 pytan do... :)
~
...Dzieciaka
|
|
Wysłany:
Poniedziałek 22:44, 30 06 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Niech będzie. Jeśli chcecie mnie jeszcze o coś pytać, to dawać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Piątek 0:08, 04 07 2008
|
|
|
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
|
Dobra Kosma, to co z tym pokołkowanym planem? Ostatnio napisałeś mi na gg, że wymyśliłeś nowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Piątek 0:35, 04 07 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Jest to plan mój i Żmii właściwie, żeby podbić świat i zostać największym gitarzystą deathmetalowym. Przygotowania zostaną poczynione, bo trzeba piosenki wymyślić i jakieś dźwięki pod te piosenki (bo muzyką tego nie nazwę...) ale plan istnieje .
Proście więc teraz o autografy, bo potem się nie dopchacie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sobota 15:28, 05 07 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
Kosma, skad takie pytanie Cie chwycilo? Po czym wnioskowales?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sobota 22:45, 05 07 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Nie wnioskowałem po prostu pewnego razu wpadłem sam nie wiem z kim na pewną teorię...która potwierdziłaby się gdyby podobała ci się kiedykolwiek Dagna. Ale w takim razie teoria ta jest nieprawdziwa... Jeśli pragniesz więcej szczegółów, to udzielę ich na privie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Niedziela 1:14, 06 07 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
To samo pytanie co pewnej nocy... 3 najważniejsze rzeczy.
Czy coś (czy raczej co) się zmieniło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Niedziela 1:27, 06 07 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
Ejjj to jest otwarta rozmowa i prosilbym o pewne pytania otwarte, jesli sie chce zadac pewne pytania nie jasne to pls piszcie na privie albo na gg, a tak to prosze napiszcie je otwarcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Niedziela 2:15, 06 07 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z POKOJU
|
|
No dobra to ja dokończę bo ja zadawałem te pytanie o ile dobrze pamiętam I przy okazji może będzie trzeba to przypomnienie dla Kosmy jakby zapomniał
Jeżłi dobrze zrozumiał żmije i chodziło o to
No cóż to jakie są 3 najważniejsze rzecz ,wartości (czy coś innego) w twoim życiu i czy wiedząc że zostało ci ok roku życia czy coś się zmieni ?? jak tak to co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Niedziela 9:06, 06 07 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Thx Uf, tak o to chodziło. Zad, gdyby pytanie było trudniejsze albo bardziej prywatne, uzupełniłabym... ale sądziłam że jak Kosma jeszcze raz odpowie "Pizza" to i tak wszyscy będą wiedzieli o co chodzi XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Niedziela 20:49, 06 07 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
3 najważniejsze rzeczy?
1. Akceptacja
2. Muzyka
3. ... a jak, Pizza xD
A zmieniłaby się tylko pizza. Na Wytrwałość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Poniedziałek 22:56, 07 07 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
Tak się zastanawiam, czy uważasz iż prawdomówność jest zawsze pozytywną cechą? Czy też widzisz w pewnych sytuacjach coś negatywnego? Jeśli coś negatywnego to co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wtorek 0:14, 08 07 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Prawdomówność jest pozytywną cechą i dlatego tak zazdroszczę tym, którzy w każdej sytuacji potrafią walić prosto z mostu. Jak to zostało kiedyś mądrze stwierdzone, nawet najgorsza prawda jest lepsza od pięknego kłamstwa. Niestety zdarza mi się kłamać (nie za często i w niezbyt ważnych sprawach, ale niestety...), jednak staram się nad tym pracować. I wcale nie jest mi z tym dobrze, więc - prawdomówność jest według mnie jak najbardziej pozytywna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wtorek 0:24, 08 07 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
A więc przyjrzyjmy się na chwilę takiej sytuacji jeśli można.
Stoisz w mundurze, w okopie. Karabin trzęsie się w Twoich spoconych rękach. Chwile mogą Cię różnić od śmierci. Dostajecie rozkaz pójścia do przodu, cokolwiek macie iść do przodu nie patrząc na nic. W tym momencie czujesz strach podchodzący do gardła, łzy do oczu, widzisz że gdy wychylisz głowę znajdziesz się nie na polu minowym, ale przed ścianą pocisków, przed mrocznym kosiarzem trzymającym w tych czasach karabin a nie kosą gdyż łatwiej tak kosić mu swoje krwawe żniwo. Jednakże widzisz swojego dowódcę, człowieka zaufanego, który zawsze podtrzymywał Was na duchu, który widać iż jest opanowany, nie widać po nim strachu. Podchodzi do Was i mówi...?
- Nie bójcie się żołnierzu, jeśli nawet tam wyjdziesz nic się nie stanie, nie obawiaj się nie jest tak łatwo zastrzelić człowieka z takiej odległości. Byliście przygotowywani na tą chwilę parę ładnych lat, po drugie wybiegasz z innymi, nie jesteś sam!
- Tak przykro mi, ale niestety rozkazy są rozkazami. Musicie wyjść wiem o tym iż tam - wskazanie na koniec okopu - czyha na Was śmierć pewna i miejmy nadzieję, iż bolesna. Dziękuje Ci iż miałem możliwość spotkania Ciebie.
Którą wolałbyś odpowiedź? Prawdę? Czy jednak słowa kłamstwa dające w ostatniej chwili otuchę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wtorek 0:31, 08 07 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Na wojnie wszystkie chwyty dozwolone i mnie zagiąłeś, bo odpowiedź jest chyba oczywista? W każdym razie nigdy bym nie pomyślał o tym w takiej kategorii, bo mimo wszystko to wojna...
Ale gdyby mi powiedział takie coś stwierdziłbym, że jest sku*wysynem i chyba go poj*bało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wtorek 0:51, 08 07 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
Okey tak myślałem i wymyśliłem drugi przykład.
Miałeś wypadek, Twoje ciało zostało sparaliżowane, acz jest jeszcze nadzieja. Można zrobić jakąś operację. Operacja zostaje odwlekana na coraz dalszy termin z powodu Twego złego samopoczucia, a lekarze obawiają się, iż może to negatywnie wpłynąć na wynik operacji. Okazuje się że dodatkowo jesteś nieuleczalnie chory, zostało Ci parę miesięcy życia. Co byś chciał usłyszeć?
-Proszę pana możemy podjąć się tej operacji, jednakże jest pan i tak nieuleczalnie chory. Jeśli przeprowadzimy ją może pan umrzeć, jednakże to nie będzie miało większego znaczenia, iż miesiące dzielą pana od prawdziwej śmierci.
Czy też:
-Niech Pan się nie obawia, po badaniach zauważyliśmy, iż wirus który pana zaatakował nie może wpłynąć jakkolwiek na wynik tejże operacji, a więc kiedy Pan będzie chciał możemy przystąpić do operacji. - dopiero po operacji usłyszałbyś - tak na prawdę jest pan nieuleczalnie chory, zostało panu parę miesięcy życia ale cieszymy się iż operacja się udała gdyż mogliśmy panu podarować przynajmniej tyle czasu ile mogliśmy, niechaj Pan dobrze to wykorzysta.
Czy też:
-Mamy dobrą i złą wiadomość. Wirus, który zauważyliśmy jest niestety nieuleczalny i nie wiemy kiedy Pan może umrzeć, jednakże zauważyliśmy iż nie przeszkadza to w ogóle w operacji. Jeżeli pan zechce możemy zacząć operację kiedy tylko Pan zechcę, będzie miał Pan najwięcej czasu na wykorzystanie a my spróbujemy podarować Panu jak najwięcej go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|