Małe wredne humaniątko ;)

statsiarz zasluzony :P

Jeśli ktokolwiek jest chętny do wygrzebywania brudów... zapraszam ^>^

statsiarz zasluzony :P

Głupie pytanie, jednakże jak sama uznałaś jest Ci bliżej do masochistki niż sadystki. Masz przyjaciela, który tak samo odczuwa. Co byś mu poradziła? Teoretycznie poniekąd rozumiem ludzi, którzy sami siebie ranią i sprawia im to przyjemność, ale posiadający pewne ograniczenia. Co Ty byś mu poradziła? Zwykła żyletka? czy też coś bardziej wyrafinowanego? Prosiłbym o opis ^.^

statsiarz zasluzony :P

Odradziłabym takie zabawy. Heh... żałosne...
Poza tym ból nie daje przyjemności.... nie da się tego nazwać przyjemnością.
Ale skoro już coś muszę wybrać... hm. nie, nie żyletka. Choć ścieżki zdrowia i ukrywanie po nich pozostałości były dość ciekawe...
Jest masa wyrafinowanych sposobów...
Ale zawsze i wszędzie to samo - ogień.
Dotyk płomieni na dłoni, gdy wkładasz ją prosto w serce ogniska, iskry na stopach gdy stajesz boso na rozżarzonych węglach, I to co pojawia sie sekundy później, gdy cofasz się na wilgotną od rosy trawę.
O tak... złoto błąkające się po skórze po to by potem zmienić się w fioletowe obręcze otaczające wypalone punkty.
Uczucie nie do zapomnienia.
A szkoda.

statsiarz zasluzony :P

Na prawdę teraz o wiele gorzej się czujesz? Czy uznajesz że nie powinienem tego pytania zadawać?

statsiarz zasluzony :P

Samo pytanie mi nie przeszkadza... ale jak dla mnie wyłącznie na priv.
I tak, czuję się cholernie podle.

statsiarz zasluzony :P

Czyli jak każdy z osobna cie spyta na priv zrobi ci to różnice ??

statsiarz zasluzony :P

hm... sądzę że nie każda osoba wpadłaby na pomysł zadania takiego pytania. Hm... czy raczej - gdyby każda osoba sama z siebie potrafiła zadać mi to pytanie na priv, nie przeszkadzałoby mi zadawanie go oficjalnie:P

statsiarz zasluzony :P

Czy uważasz iż tylko ja jestem zdolny do zadawania takiego pytania? Czy też była to aluzja nie do mnie?

statsiarz zasluzony :P

owszem, nie sądzę by ktokolwiek poza Tobą z osób na forum był w stanie zadać to pytanie.

statsiarz zasluzony :P

Kiedy napiszesz w końcu opowiadanie? :]

statsiarz zasluzony :P

Oj pisze się piszeeeee....Tylko Linku nie pisałam ponad pół roku i wyszłam z formy:P I teraz pisanie to katorga, bo każde zdanie przeżywa co najmniej trzykrotną edycję Razz

Więc się napisze... kiedyś Razz

i przepraszam, że to tyle trwa.

statsiarz zasluzony :P

nie przepraszaj, tylko rób. 2, ja nie pisałem chyba od matury, i co? nie zasłaniaj sie głupotami jak wyjście z wprawy czy szkoła, tylko pisz!! Wink