Autor |
Wiadomość |
<
Humor
~
Kfiatki z sesji
|
|
Wysłany:
Niedziela 1:22, 07 01 2007
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
Sesyja Earthdawna, gdzie my jako 2 kregowe postacie zostalismy zaatakowani przez cave trolle:
MG: No wstales, dopiero z tej pozycji mozesz widziec dokladnie ze biegnie na Ciebie 5 trolli
G1(wojownik):Super, jakie one maja trafianie??
Mg: co Ty slabe st 13
G1:Heh to chwala moze nie przebija zbroi ST 9
MG:(rzuca) no trafil rzucil 12 (usmiech)
G1: Z czego sie tak smiejesz? Jaki ST Dmg maja?
MG:(Z coraz wiekszym usmiechem) Maly tylko 20.
G1:Coooo?? 20???? Jak????
G2(wietrzniak air sailor): eeee... Jest ich 5, czy tylko widzisz 5?
Po czym padlismy ze smiechu, oczywiscie zaszlachtowaly nas, i tylko moja postac (nie chwalac sie w ogole) zarabala jednego trolla po czym upadla od zalania ciosami od pozostalej 4 ktora zostala niedrasnieta przez mych kolegow wojownikow badz co badz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Poniedziałek 15:21, 05 02 2007
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z acowastoobchodzi
|
|
Neuroshima Kosmy. Jestesmy u goscia w Vegas i kupujemy filmy. Pierwszy wymieniony przez goscia tytul brzmi:
"Harry Potter i tajemnicza jaskinia Hermiony"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Niedziela 22:32, 25 03 2007
|
|
|
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze złej szkoły
|
|
Wampir.
MG: Więc legliście na łóżka jak nieżywi...
D&D.
Gracze chca wybrac sie w gory, ale brak im pieniedzy na racje zywnosciowe. W druzynie jest zoltodziob - to jego pierwsza sesja.
Patrzy w swoja karte postaci i usmiecha sie szeroko.
Sylwek: - Ha! Nie przejmujcie sie. Mam w ekwipunku wpisane JUKI. W razie potrzeby mozemy jednego zabic i zjesc.
MG: Widzisz przed sobą błyszczącą, półprzeźroczystą, błękitną scianę.
Gracz: Przekładam przez nią rękę...
MG: Widzisz jak ręka zamarzła ci do łokcia!
Gracz: To ja rzucam czar (nie ważne jaki) i próbuję roztopić lód...
MG: Widzisz jak twoja ręka rozpuściła się i popłynęła po podłodze!
Gracz: Acha! To ja cały przechodzę!
MG i pozostali gracze: ?!?!?!?!?!?!?
po chwili...
MG: Zamarzłeś i zginąłeś!
Gracz: JAK TO?!?
Warham, klasycznie tajemniczy człowiek w płaszczu w środku zadymionej karczmy daje nam jakieś zadanie do wykonania.
Bn: Musicie udać sie w górę rzeki i pokonać straszliwą bestje. Nie moge wam powiedzieć nic na jej temat gdyż jest tak straszna że nie można o niej wspominać. Nie moge wam udzielić na jej temat żadnych informacji. Ten smok...
to mnie rozwalilo:
BG znajduja sie w podziemiach
Mg: Schodzicie ciemnym korytarzem na dol, kiedy nagle waszym oczom ukazuje sie dosc duza komnata. Jedyne swiatlo ktore do was dochodzi, to blask ogniska, przy ktorym stoi jakas starsza kobieta. Usmiecha sie do was i przemawia...
K: Cebule! Kupujcie cebule!
Strar Wars:
2 jedi na ptakopodobnych stworach ucieka przed falą uderzeniowa stworzona przez deszcz meteorytow ktore spadly na planete, odleglosc fali od jedi niebezpiecznie sie zblizala i jeden z nich w panice wykrzyknal:
- podnosze swojego ptaka do gory!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sobota 23:46, 07 04 2007
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z acowastoobchodzi
|
|
Neiroshima:
MG: nie widzicie go, uciekl miales buga ^^ ja lepiej pamietam
G: to gonie go w losowym kierunku
MG: <pac> to sobie rzuc k360 na ten losowy kierunek:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Niedziela 21:44, 08 04 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Wampir: Maskarada
zastanawiamy się, jak długo zabierze nam podróż do jakiejś mieściny, położonej pod Paryżem. Mamy dość mało czasu, a 150 km to niemało.
MG: Droga do Wrocławia zabiera godzinę, to jest 70 km, więc tu będzie jakieś 2 godziny...
<gracze zdziwieni i wogóle, w pewnym momencie...>
Ja: Ej no, przecież to jest Francja, nie Polska! Tutaj do tego miasta prowadzi autostrada! A nie bylo "tutaj do malego miasteczka prowadzi autostrada"...? Moze sie mysle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Niedziela 20:24, 15 04 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Znów Wampir
Ja: <przestraszony przez Ufa> Wiesz jak mnie wystraszyłeś?! Prawie mi serce zaczęło bić! Wiesz jaki to jest wysiłek dla 180-letniego serca zacząć bić?
Ktoś: 180-letniego, które nie biło od ilu lat?
Ja: <nie bardzo zwracałem uwagę na pytanie, myślałem nadal, ile mam dokładnie lat i odpowiadałem na takie pytanie> 182...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sobota 18:11, 05 05 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z czelusci piekielnych XD
|
|
Kosma: WSADZAM MU TO EPITAFIUM W TYLEK!!
Link: Przytrzymuje go!
Lukasz: Ja tez!
(oboje w sensie ze Ufa)
Kasia: 'Pisze nad drzwiami wielki napis "Kindergarden"
Kosma: Sciagam mu spodnie i wsadzam mu to w tylek!
(w tym momencie MG mial wielgachna rybe na swieta, takiego karpia strzelilam....)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Poniedziałek 22:18, 26 11 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zad: Zaczekaj, za 15 expa a ona (Eve) widzac gowno przepowie Ci przyszlosc!!
(...)
Zad: No normalnie - patrzy w gowno widzi przyszlosc.
Gad: Ewentualnie może spojrzeć w przyszłość i zobaczyć gówno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sobota 21:28, 30 08 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miami
|
|
Neuroshima - Fall of Mankind (tak się będzie teraz nazywać ta kampania ) :
MG: (opisując jak wygląda wnętrze baru) Jest dość ciemno, pali się tylko jedna lampa nad stołem bilardowym, stoi przy nim trzech facetów, przy stoliku siedzą inni, ale większość przy barze. Jest nawet kobieta! - poprawność polityczna... (po chwili) I Murzyn. (jeszcze chwila) Murzyn jest Żydem. Ma jarmułkę i pejsy...
Ten sam bar.
Eve: (do barmana) Czy bywa tu ktoś... interesujący?
MG: W sumie... niezbyt. Tylko Szlomo, tam w kącie (wskazuje na Murzyna). Siedzi w kącie, zje coś... czasem. Odkąd spadła mu cegła na głowę uważa że jest Żydem. Poprzednio natomiast był zadeklarowanym faszystą, mówił z "der tvardem akcenten" i nienawidział Murzynów i Żydów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Niedziela 5:46, 31 08 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroc<3
|
|
Neuro:
"Oblewam go tym zoltym lekiem przeciwpromiennym, wrzucam go do wody nucac pod nosem "Yellow Submarine, Yellow Submarine...""
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|