Neuroshima

statsiarz zasluzony :P

ja już nic nie powiem bo "każde słowo może zostać użyte przeciwko mnie" takż: dziękuję miło się z wami grało

statsiarz zasluzony :P

no to zajebioza
ludzie, ja mysle ze powinniście sie zastanowic jak według was wygląda rpg, to po pierwsze, po drugie w dyskusjach tego typu nie schodzic z tematu byleby pieprznąć przeciwnikowi, a po trzecie... Eh. Gramy w róznorodne systemy z róznymi MG. Eve prowadzi zarąmrocznego wampira w miare wybalansowanego, z elementami lochozagadkowymi. Olka cepa psycho społecznego, z elementami walk, a kosma Neuro chromowe z elementami innych kolorów. I jest fajno. Chodzimy na te systemy z własnego wyboru, godząc się na takie czy inne warunki. Zwracam tez uwage, ze nie tylko MG tworzy system, ale i też gracze. Kate chciała grac w sposób nieprzewidziany przez grupe, i zagrała. Grupa sie sprzeciwiła. Ok. Na tym koniec. Prosze więc nie najeżdzać na siebie na wzajem wiecej,ani na Olke, ani na Kate, ani na Kosme. Stary, doceniam trud jaki wkładasz w te sesje i poprzednia mogła byc naprawde zarąbista, z mozliwości które stały przed nami. Mam nadzieje że to sie fajnie jakoś rozwinie nastepnym razem.
Tako rzeczę ja, koniec.

maly statsiarz

po prostu super -_- mam dziwne wrazenie, ze ten dzbanek juz dawno mial sie wylac a moja "kropelka" tylko w tym pomogla... co sie dzieje?
czemu za wszelka cene chcecie, jak to powiedzial link - dowalic przeciwnikowi, nie, nie przeciwnikowi - przujaciolce?!

co to za jakis umysl stadny wam wyewoluowal? co sie z nami dzieje ludzie...

ja zaczelam temat o tym, ze chcialabym zeby w neuro cos sie zmienilo, okazalo sie to niemozliwe wiec zrezygnowalam i na tym powinno sie skonczyc. a tu jakas istna wojna sie rozpoczela, nie wiem, moze przesadzam, ale tak to zaczyna wygladac...

statsiarz zasluzony :P

_-_ http://www.eveandotherlunatics.fora.pl/post4014.html#4014 przosze tam dalej...

maly statsiarz

wiesz link, nie sadze zeby ten problem nadal dotyczyl rpg.... a przynajmniej nie jest to najwazniejsza sprawa bo ten problem zaczyna siegac o wiele glebiej... Sad

statsiarz zasluzony :P

phi... ja mam zamiar tylko znieśc jedna ze składowych przechylających dzbanek...

Mala Imperatorka XD

Ej... uspokujmy sie... nikt na nikogo nie najezdza przynajmniej ja nie chce...
sluchajcie, temat Oli wyniknal dlatego ze moim skromnym zdaniem naskoczyla nieslusznie na Kosme z tym ze ma gdzies prowadzenie. Zwroccie uwage na to ze moja wypowiedz byla uzasadnieniem i nie jest to naskakiwanie na Ole... poz tym wszystko sie w moim poscie tyczy sprawy - jesli tego nie widzicie to coz...
Co do wypowiedzi Kosmy, no to w sumie w gruncie rzeczy zadne z nas nie powinno sie wypowiadac bo kazdy mial swoje zwroty i upadki w karierze MG... bylo to spowodowane roznymi rzeczami... jednakze Olu, Kasiu, wszyscy, nie chodzi o rezygnacje Kosmy, takze w sumie tematu nie powinno byc...

Link ma swieta racje, jednak nie uwazam ze tematu nie ma. Poniewaz padly tu slowa ktore wyszly poza rezygnacje Kate... a ja niestety (na szczescie?) jestem typem ktory lubi wyjasnic sytuacje....

Jezeli chodzi o wypowiedz Lukasza i odp na to Kate. kazdy ma pojecie RPGa jakie ma... Lukasz woli teamowki i co z tego? niech woli... Jednak ze mimo jego wypowiedzi podal Ci argumenty ktore trzymaja Tashe z druzyna... to jest na moje oko dobry powod... poza tym jest jeszcze pare.

Dobrze Kate chce odejsc, nikt sie juz tego nie czepia, to jest jej wybor, mi jest przykro z tego powodu, naprawde... No ale coz, to jest sprawa Twoja, bo moze i moglo by sie cos w neuro zmienic, ale trzeba bylo to powiedziec, komentowac sesje na forum, halo po to ono jest! zaczynalas swirowac juz wczesniej takze nie mow ze dopiero po tej sesji cos zmienic chcialas... trzeba bylo napisac... myslisz ze po co ja pisze i mowie za kazdym razem ze chce komenta...? zeby wiedziec czy mam cos zmieniac....

Zastanawiam sie dlaczego Ola chce odejsc...? czy ze wzgledu na to co sie tu pisalo, czy ze wzgledu na Kate? (bo jesli ze wzgledu na to co sie pisalo to mysle ze moglabys sie zastanowic bo chyba nikt nie mial zamiru tym co tu pisal nikogo wykurzyc ale po prostu wypowiadalismy swoje zdanie na temat tematu, dzialalnosci MG, i w ogole)

Co do dzbana... nie wiem czy ktos kojarzy co piasalam w okolicach lipca? ze cos jest nie tak? wtedy mnie olaliscie, stweirzdiliscie ze wszystko ok... ale chcialam zauwazyc ze przyjan przynajmnije moim zdaniem jest to cos nad czym trzeba PRACOWAC a w naszej paczce ostatnio widze tylko prace w dwoch mniejszych grupach pracujacych bardziej nad tym zeby sie oddzielic od innych... (to byla hiperbola) tak wiec myslze ze moglibysmy sie przestac teraz klocic i w koncu porozmawiac normalnie, bez zarzutow..
wejdzcie na reaktywacje tematu przez Linka i tam sie wypowiedzcie, boto jest chyba najlepsze rozwiazanie... nie odnosmy sie juz do niczego innego tylko do zrodla problemu... czyli napiszmy po prostu czym jest RPG czego oczekujecie od RPG, MG -kazdego MG z osobna! czyli komenty do mnie, Kosmy, Oli, bez najazdow, czyste informacje...
no coz Smile

ale nam forum ozylo ;P

statsiarz zasluzony :P

Tia szczęście w nieszczęściu...

maly statsiarz

tylko ze mi sie wydaje eve ze problem naprawde nie lezy w rpg tylko w zyciu :/

jesli uwazasz ze swirowalam juz wczesniej to nie wiem, nie bylo to cos swiadomego, tylko na ostatniej sesji odwalilam niezle - wczesniej odgrywalam postac

prosze jeszcze zeby nie laczyc mnie z ola - ona ma osobny mozg i zrezygnowala zapewne po tym co od was uslyszala... raczej Sad

nie chcialam zeby to tak wyszlo-_-

statsiarz zasluzony :P

Czy to ,że sprawa dotyczy nie tylko RPG cokolwiek zmienia? Hm... to raczej nie przeszkadza w jej ROZWIĄZANIU. Kwestia tego czy innego tematu na forum chyba nikomu nie zawadza, wystarczy założyć odpowiedni i wreszcie przedyskutować problem, który podobno nie istniał. Bo to co na razie tu się dzieje przypomina wolną amerykankę. Każdy atakuje na swój sposób, ale ogólnie sprawa nie chce zostać rozstrzygnięta. Tak trudno było przyznać, że problem się rodzi, kiedy można było temu zapobiec... teraz, kiedy jest już wyraźny nawet dla ślepego, cały czas odpychamy od siebie ostateczne wyciągnięcie wniosków. Tak trudno zdobyć się na prawdę?
Choć raz bądźmy konsekwentni i naprawmy coś, póki jest to możliwe. Proszę.

maly statsiarz

lol. sory ale nie wydaje mi sie ze to jest cos do zalatwienia na forum, jesli tu chodzi o przyjazn, kolezenstwo czy nazwijcie to jak chcecie - powinnismy sie zebrac i pogadac o tym twarza w trwarz...

tako mi sie zdaje

statsiarz zasluzony :P

Więc spotkajmy się, zdecydujmy kiedy i porozmawiajmy wszyscy razem. To też nie problem. Tylko trzeba podjąć decyzję, a nie uciekać bez sensu.

maly statsiarz

maly statsiarz

statsiarz zasluzony :P

Odniosłam inne wrażenie;/
Jako że odstawiamy od pewnego czasu nasza rozmowa odbiegła od tematu Neurki sugerowałabym przeniesienie się na inny, bardziej adekwatny temat.
Ze swojej strony sugeruję jakiś nieco odleglejszy termin, w okolicy piątku... nie wiem jak inni, ale chwilowo mam nawał pracy i w tygodniu miałabym problem. Choć jak będzie trzeba, dostosuję się. A miejsce? Proponowałabym neutralne - np. wyprawa na pizzę?

Wg. mnie początkowy komentarz Kosmy może nie był najmilszy, ale nie bądźmy przewrażliwieni. Ola również odpowiedziała w sposób nieco przesadny, na co zareagowano protestem. Wy zbuntowałyście sie przeciw podejściu Kosmy i temu jak Cię potraktował. Reszta odpowiedziała tym samym Oli, gdyż stwierdzono, że zaatakowała Kosmę odrobinę przesadnie. Nikt nie chciał nikomu zrobić przykrości... wyszło jak wyszło, jak zwykle komedia pomyłek i nieporozumień. Tyle...